Hello hello!
Dziś makijaż z delikatnym koralowym cieniem
oraz z mgiełką ślicznego cytrynkowego cienia.
Tak jakoś owocowo;)
Zjadłam wczoraj pierwsze truskawki;)
Co prawda ze sklepu, bo nie smakują jak trzeba,
ale nie mogłam się powstrzymać;)
Z szampanem są doskonałe;);)
A teraz zapraszam na instrukcję;)
Naprawdę nic trudnego;)
Zaczynamy od nałożenia koralowego cienia na
całą powiekę ruchomą.
Rozcieram go wyżej za pomocą cienia w kolorze limonki
by ładnie wymodelować załamanie i blednduję
aby połączyć oba cienie.
W wewnętrznym kąciku dodaję białą perłę.
Dolną powiekę zaznaczam pomarańczowym cieniem.
Rysuję czarną kreskę na górnej powiece.
Przeciągam ją na dół i rozcieram z wcześniej nałożonym cieniem.
Rozświetlam łuk brwiowy.
Rzęsy wytuszowane. Twarz wykonturowana.
Na ustach również szminka w kolorze koralu.
Oto gotowy makijaż.
Miłego popołudnia ;)
Dominika;*